Ostatnio było cicho i skromnie, bardzo przepraszam, ale to wszystko przez zbliżające się jakże wielkimi krokami Święta Wielkanocne, uwierzycie że to już w niedzielę? W tą niedzielę? Bo mi jakoś ciężko jest w to uwierzyć... Oprócz przymusowego sprzątania jakoś nie odczuwam Świątecznej mocy...
Ale za to zrobiła się piękna pogoda :D HURA!! W końcu codziennie zagląda nam piękne słońce w okna i przypomina o tym że mamy już wiosnę ! :)
Po za tym razem z przyjściem wiosny Malinka zaczęła chodzić :D Co mnie bardzo cieszy!
Ale nie o pierdołach będziemy dzisiaj rozmawiać.
Przedwczoraj powiedzmy że w prezencie od zajączka Wielkanocnego dostałam paczkę pełną kosmetycznych cudów :) Chcecie zobaczyć?
W tym pudełku znajdowało się o wiele więcej niż Wam się wydaje :)
Ponieważ wiele z tych produktów zasługuje na dość intensywne testowanie, dzisiaj przedstawię tylko jeden, a jeśli jesteście ciekawi jak spisuje się reszta, bądźcie cierpliwi i czekajcie na kolejne posty z zawartości pudełka cudów :D
A dzisiaj....
IDEAL COVER FULL HD
Matujący podkład kryjący SPF 10 - Eveline Cosmetics
203 Natural / 30 ml
Opis producenta:
Satynowa konsystencja sprawia, że kosmetyk dobrze przylega do skóry i umożliwia stopniowanie intensywności matowienia i krycia.
Kompleks mineralny Ultra-Matt 16h dodatkowo zmniejsza widoczność porów, wygładza cerę i sprawia, że makijaż jest praktycznie niewyczuwalny na twarzy.
Formuła wzbogacona o inteligentne pigmenty matujace Hitech Stay-on PigmentsTM gwarantuje innowacyjną trwałość.
Produkt został wzbogacony filtrem SPF 10, który skutecznie ochroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.
Sposób użycia:
Nakładać stopniowo niewielką ilość, aż do uzyskania pożądanego efektu.
NIEPEERFUMOWANY, BEZTŁUSZCZOWY, BEZ PARABENÓW.
TESTOWANY DERMATOLOGICZNIE.
Skład:
Aqua/Water, Isododecane, Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Trimethylsiloxysilicate, PEG-10 Dimethicone, Glycerin, Propylene Glycol, Perlite, Distreardimonium Hectorite, Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Caprylyl Glycol, DMDM Hydantoin, Chlorphenesin, Propylene Carbonate, EDTA, Malus Domestica Fruit Cel Culture Extract, May Contain (+/-): CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77491, CI 77492, CI 77499.
Cena: od 23 zł
A teraz mój test i moja opinia
Przyznam się na samym początku, cóż ja za podkładami nie przepadam. Dlaczego? Sama nie wiem, zawsze mam uczucie jak by mi ktoś przemalował twarz farbą do ścian :D
Ale w sytuacjach wyjątkowych używam, ale w takich wypadkach potrzebuje podkładu który poradzi sobie z moją twarzą perfekcyjnie.
Jak porodził sobie ten podkład?
Zobaczcie sami.
PRZED... PO...
I co widzicie coś? ;)
Tak, to prawda, że podkład dopasowuje się do koloru twarzy wręcz idealnie. Po pomalowaniu połowy twarzy widać tylko niewielką różnicę w granicy.
Krycie no cóż tak jak widzicie po zdjęciu, takie średnie, ale wracając do tego, nie powoduje efektu maski i sztucznej opalenizny jak dla mnie krycie jest całkiem dobre.
Producent napisał aby nakładać do uzyskania pożądanego efektu. Zrobiłam eksperyment, ale wybaczcie że bez zdjęć, nakładałam stopniowe warstwy w tylko w tych miejscach które wymagały większego krycia delikatnie cieniując aby się nie odróżniało i efekt był genialny, wcale nie było plam.
Jeśli chodzi o trwałość, nie oszukujmy się czy jest jakiś podkład który wytrzyma na twarzy przez 16h? ;) Ten wytrzyma ok 6-8h, wszystko zależy na jakiej skórze i w jakich warunkach ;)
Jestem zadowolona ze zmatowienia, napisano że efekt to PÓŁMAT, ale po wklepaniu go w skórę i po zostawieniu na kilka minut, tak dobrze się wchłania, że powoduje efekt MAT, co dla większości jest bardzo cenne, dla mnie między innymi jest :D
Przyjemnie pachnie, a raczej nie pachnie jak to napisał producent ;)
Posiada wygodną butelkę z pompką, ciekawi mnie jeszcze jak zachowa się na samym końcu, czy wykorzystamy wszystko czy też na dnie buteleczki jednak zostaną resztki podkładu tak jak to niestety bywa bardzo często, ale jak by nie było to pompka jest odkręcana więc zawsze możemy "wycisnąć do ostatniej kropli" ;)
No i pozostała nam jeszcze konsystencja która jest raczej nie gęsta, nie rzadka, taka powiedzmy średnio gęsta, po wyciśnięciu na wierzch dłoni i przechyleniu jej, delikatnie spływa. Ale nie jest to wadą ponieważ bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy.
Gdybym miała kupować teraz podkład, IDEAL COVER FULL HD znalazłby się na mojej liście i z czystym sumieniem mogę go Wam polecić :)
