Dzisiaj na tapecie literatura młodzieżowa, ale czy to znaczy, że książka jest tylko dla młodzieży i osób młodych? Myślę, że nie, może sam oceń, bo teraz zapraszam na recenzje :)
TO SKOMPLIKOWANE
JULIE
Jessica Park
Tłumaczenie: Joanna Dziubińska
Rok wydania: maj 2016
Oprawa: miękka
Liczba stron: 320
Format: 193 x 208
Cena: 34,90 zł promocja: 26,18 zł
Tutaj kupisz: sklep Znak
Wydanie pierwsze
Oryginalny opis :
Nosi koszulkę z napisem: „Nietzsche to mój ziom”.
Julie bardzo go lubi.
Jest jeszcze Finn. Nigdy go nie spotkała… Ale to za nim szaleje.
Skomplikowane? Dziwne? Nie da się ukryć!
Jest jeszcze Finn. Nigdy go nie spotkała… Ale to za nim szaleje.
Skomplikowane? Dziwne? Nie da się ukryć!
W domu Watkinsów zdecydowanie coś nie gra. Rodzice są mili, ale jakby nieobecni. Matt jest piekielnie zdolnym studentem matematyki, ale nawet kabelek USB nawiązuje kontakty łatwiej niż on. Celeste wyraźnie odstaje od rówieśników i ma pewien baaardzo dziwny zwyczaj…
Jest jeszcze najstarszy brat, Finn: zabawny, mądry, wrażliwy, otwarty… Tylko że kompletnie nieosiągalny. Można z nim pogadać tylko na czacie.
Julie, która właśnie zaczęła studia, zamieszkuje właśnie z nimi. Nie przypuszcza, że stanie się kimś ważnym dla rodziny Watkinsów. I że to będzie aż tak skomplikowane.
Jessica Park,
Jest jeszcze najstarszy brat, Finn: zabawny, mądry, wrażliwy, otwarty… Tylko że kompletnie nieosiągalny. Można z nim pogadać tylko na czacie.
Julie, która właśnie zaczęła studia, zamieszkuje właśnie z nimi. Nie przypuszcza, że stanie się kimś ważnym dla rodziny Watkinsów. I że to będzie aż tak skomplikowane.
Jessica Park,
bestsellerowa autorka „New York Timesa”. Kiedy nie pisze, pasjami przegląda Facebooka i wymyśla nowe sposoby na pyszne frappuccino.
Julie, tytułową bohaterkę tej książki poznajemy kiedy przenosi się ona do Bostonu, dojeżdża do miejsca w którym powinno znajdować się jej wynajęte mieszkanie i co widzi? Widzi restaurację serwującą burrito. Nie ma przyjaciół i nie zna miasta, dzwoni do mamy która niemalże natychmiast organizuje dla niej pomoc. Tak poznaje Matta, syna Erin Watkins, geniusza matematycznego, pochłoniętego w wir internetu i właśnie u nich znajduje schronienie na jakiś czas.
Rodzina Watkinsów wydaję się być dosyć ekscentryczna. Celeste, siostra Matta siedzi obok figurki Płaskiego Finna która zastępuje nieobecnego brata, który jest przez wszystkich wychwalany, rodzice są zapracowani i ciągle nieobecni, a między nimi ona, Julie.
Julie poznaje Finna przez internet i zakochuje się w nim. Problem w tym, że Finn dostępny jest tylko na czacie Facebook-owym, a ona zakochuje się w jego słowach, w sposobie pisania, ale czy to na pewno są jego słowa?
Julie nawiązuje kontakt również z Celeste, którą podejrzewa o zaburzenia psychiczne.
Za zwykłą rodziną kryją się jednak wielkie tajemnice, problemy i rodzinna tragedia.
I w gruncie, rzeczy nic nie jest takie jak by się na pozór wydawało.
To skomplikowane... Już sam tytuł zmusza do refleksji, książka skrywa wiele tajemnic, a każda przekręcana przez czytelnika kartka zaciekawia coraz bardziej... Tak że nie można oderwać się do ostatniej strony.
Nie jest to książka z której możemy wysnuć pomysł na życie ale nie jest to też książka banalna, wątek tajemniczego Finna i sekret rodziny Watkinsów z rozdziału na rozdział przyśpiesza tempa.
Miłość i tajemnice i do końca nie wiadomo jak się wszystko rozwinie.
Autorce udało się bardzo wyraziście nadać cechy bohaterom, nie było momentu w którym książka mnie rozczarowała i chciałabym ją rzucić w kąt,
Książka jest zaliczana do literatury młodzieżowej, jednak Ja jako prawie (bo w tym roku) 27 latka do młodzieży się już nie zaliczam a książka wciągnęła mnie w rozterki miłosne Julie i tajemnice rodziny Watkinsów.
Z czystym sumieniem książkę , jak najbardziej polecam, zaciekawi nie tylko młodzież ale również tą "przekwitniętą" młodzież :D
Za przeczytanie książki "To skomplikowane. Julie" dziękuję wydawnictwu ZNAK!
Zaciekawiła Cię recenzja?
Czy jednak nie jesteś fanem tego typu książek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziel się dobrocią i udostępniaj, like-uj, subskrybuj, co dobrego dajemy do Nas samych wraca!"
Dziękuję, że czytasz mój wpis, może pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza? Na pewno na niego odpowiem :) Pozdrawiam Iza