Za chwilę zostaniesz przekierowany na nowy adres strony.
Jeśli to się nie stanie, wpisz w wyszukiwarkę nowy link http://dziewczynkajakmalinka.pl
Zapraszam !!!
Jeszcze nie ma wyników z lutego więc nie wiemy czy się nam udało czy też nie, zapewne niebawem się to okaże, a więc mocno trzymamy kciuki za Nas ale i za Was, braliście udział? :)
Dziś popijając popołudniową kawę i czytając książkę od wydawnictwa o którym wspomnę wam niebawem, usłyszałam jakże znaną i pełna sentymentu piosenkę lecącą z mojego pendrive, którego wygrzebałam sprzątając szafkę w korytarzu...
Pomyślałam, że kiedy Malinka śpi ja spokojnie siądę i po cichutku aby nic mnie nie rozpraszało posłucham piosenek które słuchałam 'kiedyś'.
Jedną z nich, tą sentymentalną i przywołującą mi garść wspomnień z tamtych dni, z jakich?
To były jedne z tych wyjątkowych dni w życiu których nigdy się nie zapomina.
Tydzień przygotowań, nasz ślub, trzy dni wesela i kilka dni sprzątania, dochodzenia do siebie oraz oswajania się z czymś jakże nowym - małżeństwem.
A wszystko to przywołała piosenka z naszego pierwszego tańca.
To był koniec lata, koniec sierpnia, a pogoda?
Pamiętam jak płakałam kiedy w ten dzień wstałam rano z łóżka, łzy leciały jak grochy, tak samo jak leciał deszcz z nieba... Tak, powiedzmy że płakało niebo, a ja przez niego...
Małe przygotowania w domu, wieszanie balonów - cały czas padło i wyjazd do fryzjera, pamiętam jak dziewczyny w salonie fryzjerskim pocieszały mnie, że na pewno będzie pięknie, ale mi ciężko było w to uwierzyć...
Wróciłam do domu, zrezygnowana siadłam przy stole pijąc kawę i czekając na kosmetyczkę, prosiłam w myślach aby wyszło słońce...
Malowanie, ubieranie, ostatnie poprawki, i czekanie na mężczyznę mojego życia, powiedziałam wtedy, będzieco będzie, trudno, jedyną pociechą dla mnie było to że w końcu przestało padać, ale słońca nie było.
I wtedy stało się coś dziwnego, nieoczekiwanego kiedy wyszłam z domu przywitać się z moim A. z za chmur wyszło piękne słońce które zaświeciło mi prosto w oczy i towarzyszyło przez wszystkie dni wesela, kamień spadł mi z serca i od razu byłam o niebo szczęśliwsza.
Nie wiem czemu o tym wszystkim piszę, może dlatego, że dzisiaj dwie rzeczy przywołały wspomnienia, a my zbliżamy się już do czwartej rocznicy ślubu.
Moim zdaniem nic tak nie przywoła wspomnień jak zdjęcia...
Jakiekolwiek zdjęcia na które siądziesz i popatrzysz przez chwilę i wspomnisz te dni z których one pochodzą.
Dziś ten czar wspomnień powrócił do mnie dzięki firmieZ-Foto, z której otrzymałam piękną FOTOKSIĄŻKĘ ze zdjeciami z tego szczęśliwego dnia.
A to wszystko w naprawdę przystępnych cenach, a jakość?
Wspaniała!!!
Wszystko zapakowane tak, że z pewnością się nie uszkodzi w transporcie
Folia
Karton
I folia bombelkowa
Nie mogłam się doczekać aż go dostanę, a o rozpakowaniu już nie wspomnę, kurier przyjechał kiedy robiłam obiad i przypaliłam rybkę bo taka byłam ciekawa jak wygląda moja "Droga do szczęścia" :)
A wygląda pięknie!
I jak podoba Wam się?
Bo ja jestem zachwycona,
zachwycona jakością fotoalbumu
zachwycona jakością zdjęć
zachwycona całokształtem
i powtórzę to jeszcze raz ZACHWYCONA!!!
Mój wybór to fotoalbum ekskluzywny w twardej okładce, wszystkie strony są błyszczące i sztywne, co nadaje mu tak piękny efekt, o wymiarach 21x28, cena 149 zł.
Z czystym sumieniem mogę polecić firmę Z-Foto, z pewnością wykona dla Ciebie wspaniały projekt ioprawi Twoje wspomnienia :)
A więc ja serdecznie dziękuję firmie Z-Foto za przywołanie tych pięknych wspomnień i za tak fachową robotę. :)
Kochają przyciągać wzrok mężczyzn tak samo jak innych kobiet...
Lubią dodatki i upiększenia w różnych postaciach.
Ja też jestem kobietą, kobietą pragnącą czuć się pięknie. Tak jak każda z Nas upiększam się codziennie, dla kogo? Dla męża, dla córki , dla siebie :)
A więc dzisiaj coś uroczego dla Nas moje kochane :)
Słyszałyście o firmie PROMEES która ma w sprzedaży świetne ozdobne ramiączka do biustonoszy?
Wierzcie mi, że kiedy zakładacie bluzkę z dekoltem, ramiączka podkreślają wasz piękny dekolt i przykuwają uwagę, ale nie tylko...
Jeśli macie jakąś bluzkę która Wam się już znudziła i wyrzuciłyście ją do lamusa, teraz czas aby ją wyjąć i nadać jej nowy wygląd z ramiączkami STRAPS by PROMEES :)
Ramiączka zakłada się w miejsce zwykłych ramiączek ale te są niezwykłe :)
W Sklepie PROMEES znajdziecie na pewno coś odpowiedniego co przyciągnie Waszą uwagę :)
W ofercie znajdziecie nie tylko same ramiączka ale i ramiączka z biżuterią :D
Dodatkowo firma pakuje ramiączka w bardzo ozdobne eleganckie pudełeczka.
Zatem będą idealne na prezent, obdarowana osoba w życiu nie będzie spodziewać się co może być w środku :D
Ja wybrałam model MIA - Tak się prezentuje
Jak Wam się podoba? :)
Bo mi bardzo :D
Skład surowcowy: 85% poliamid, 15% elastan
Do biustonosza typu: plunge z odpinanymi ramiączkami
Kolor: czarny
Szerokość ramiączek: 12 mm
Pielęgnacja: prać ręcznie
Instrukcja obsługi
Odepnij stare ramiączka od swojego biustonosza
Dopnij STRAPSY w taki sposób aby ragulacja była z tyłu ramiączek
Paseczek opleć wokół środkowej części stanikia i zaczep haczykiem
Wyreguluj ramiączka
Ceny
Straps - 26 zł
nStraps and charms - 28 zł
Charms - 5 zł
Na koniec jeszcze dodam, że jeżeli macie pytania do producenta to śmiało piszcie, adres znajdziecie na stronie, na pewno fachowo rozwieją wszystkie Wasze wątpliwości :)
A przesyłka z ich sklepu jest w trybie natychmiastowym, robią to od ręki, po wybraniu modelu ramiączek jeszcze tego samego dnia dostałam SMSa z potwierdzeniem wysłania ramiączek! To genialna firma którą bardzo serdecznie Wam polecam ! :)